Dziś jestem w domu i zaczęłam ćwiczyć.
Chodziło to za mną od dłuższego czasu i w końcu się na to zdobyłam.
Nie wiem jak bd z jedzeniem, ale nie robię już tego tylko dla sb.
Jak patrzę na niektóre dziewczyny w szkole to robi mi się głupio.
Mają takie piękne ciała, długie nogi, widoczne pośladki i spory biust.
Co prawda tabletki przyczyniły się do zmian na lepsze w tym ostatnim,
ale nadal nie jestem zadowolona w 100%
A nie robię tego tylko dla sb, bo chcę, żeby Kochany był dumny, że mnie ma.
Nie potrafię mu zaufać co do pewnych spraw, dlatego staram się być najlepsza.
Nie wiem czy kiedykolwiek moje podejście się zmieni i boję się tego.
Ale dość. Przygotowałam sb 4 ćwiczenia, który nie zajmują dużo czasu, a są efektywne.
Skupiam się na pośladkach i brzuchu.
Rozpisałam je sb na 2 miesiące, co tydzień zwiększając liczbę serii.
Zobaczymy jak mi się to uda. Pierwszy dzień zaliczony.