Zaajebisty dzień :D *.* najpierw z Kingą poszłam na sesje w zbożu ;d robiłyśmy zdjęcia przez dosłownie 20 minut a mam 300 na prawdę ładnych zdjęć :) później po 20 pojechałam z Kingą i Kasią do wwl na patelnie :P byył oczywiście nasz zajebisty ziomeczek ( dresiarz), hahah. Tańczył jak jakiś down, i wszyscy mieli z niego bekę ;d oczywiście jak do nas podchodził to przestraszona Kasia " ej, dziewczyny, spierdalamy" :D niee no ogólnie spoko byłoo, chciałyśmy wyrwać jakieś dupeczki, bo dużo było, ale Kinga oczywiście jak ktoś przechodził musiała wpierdalać chipsy garściami, żeby się na nas krzywo patrzyli xd ale później już każdy zwracał na nas uwagę :D Wczoraj też byłam na patelni, ale tylko z Kasią, też spoko było :P też był nasz ziomeczek. Kasie prawie pierdolnął samochód, był centymetr od niej, ale jakoś dała radę się szybko odsunąć. i ogolnie mam zajebiste fotografi, a dzien zaliczam do udanych <3