ONI JUŻ NIGDY NIE BĘDĄ RAZEM....
piątek- szkoła później galeria z klaudią a pózniej z kasia i nasze zakupy a później u nikosia;*
sobota- od rana pieczenie rogalików późnije krk;)
niedziela - kościół a później z kamilem.
poniedziałek - zzrobiłam najgłupszą rzecz w swoim życziu przez poprzednią notkę nie mojego autorstwa...
ale teraz wiem ze coś zrobiłam i nie będę żałować ze nie spróbowałam. ok a teraz ide oglądnąć jakiś film i miec wyjebane na życie.