no hej :) miałam napisać post prędzej, ale to pojechałam do babci, to wyszłam ze znajomymi i tak wyszło :)
1 - jakaś tam sklejka z jedzeniem: szaszłyki, urodzinowy sernik z truskawkami na zimno, wiosenne kanapeczki (to co lubię najbardziej), zapiekanka z brokółem
2 - tak spędziłam piątek
3 - a tak sobotę
w niedzielę miałam urodziny więc wpadł ten serniczek oraz kawałek tortu, a tak poza tym to staram się bez słodyczy. i w ogóle jeść regularnie :) poza tym strasznie boli mnie rosnąca ósemka i jeśli chodzi o jedzenie to mam ograniczone pole manewru :P
jutro ostatnia matura i w końcu waaaaakacje :) a za miesiąc praca.
możecie podawać instagramy oraz snapy ;)
Zapraszam do siebie :)