dzień bez oli dzień 2 dzień

dzień chujozy numer dwa, jest zjebanie, nie ma oli, i to dlatego jest zjebanie, bo oli nie ma, chuj w dupe wszystkiemu jak nie ma oli oprócz oli, ja pierdole wokół tyle ekspertów od miłości, którzy pierdolą, że przesadzamy z tym, że nie odchodzimy od siebie na krok, niech kurwa znawcy doświadczą miłość a potem niech pierdolą morały i inne w chuj na poziomie wypowiedzi na temat miłości, JPRDL#2, chciałbym już żebyś tu była, ale kurwa nie mamy jak, chciałbym żebyśmy chociaż popisali na fejsie jak zjeby, ale kurwa nie mamy jak, chciałbym żebyś własnie wchodziła do mojego domu, ale kurwa zanim wejdziesz musisz przejść ponad 1000km, chciałbym wyjść razem na dwór, ale kurwa nie mam dowodu żeby przekroczyć granice, chciałbym żebyś mi zrobiła herbate, ale chyba nie wyślesz mi jej pocztą, chciałbym cie jutro zobaczyć, ale jutro nie jest kurwa środa, chciałbym sie już w ciebie wtulić a wszyskie sprawy spierdolić na same dno, niewiarygodne jak przez 10 miesięcy każde miejsce na ziemi mogło sie do takiego stopnia tobą nasączyć, kończe, wole jednak prowadzić monolog z tobą niż pisać spierdolone notki :{ kocham cie