Kolejne zdjęcia z wyjazdu, najpierw nasz "garaż", a potem zdjęcia z awarii. Jednej brakuje. Na szczęście żadna z nich nie utrudniła zbytnio jazdy i dało się je stosunkowo szybko usunąć.
P.S. Gwóźdź na zdjęciu drugim wymiata;D
Komentarze
~kudlaty A może bym coś dał... A może i nie... Ale na piwo to się umówimy:)