"Nie ma już ucieczki, nie ma już schronienia
Wszędzie są ciemności, wszędzie czarny dym
Ludzie jak owady, ludzie bez imienia
Przerażony księżyc, przerażony ty.
Do krainy cienia, do krainy nocy
Wciągają cię ręce ciemniejsze niż noc
Jaśniej niż ciemności świecą twoje oczy
Opadają maski, uciekają stąd"
Budzy