31` w cieniu. odpowiada mi jak najbardziej. po dzisiejszym dniu moge spać na słońcu. opaliłyśmy się z K, było miło. zimny lech, przystojni niemcy, i pan w żółtym. lubie takie dni. teraz obiad, i chwila odpoczynku. potem na miasto z zacną ekipą, a na noc szykujee się wino. i jutro z rana nad morze . :)