Nie chce mi sie okropicznie,
ale stwierdzam ze 43 dni przerwy wystarcza xD
Zdjecie masakra *lol2*
Pozatym ze jakosc nijaka,
to jeszcze same ciołki na zdjeciu :D
Ale za to jakie kochane ;>
Skonczylam ost na imprezie na zakonczenie sezonu?
O jedy nic mi nie mowcie o tym *rotfl*
Pamietam wszystko poza tematami rozmow 0o
Ale wiem ze jezyk mi sie platal straaasznie xDD
Glupie uczucie 0o
Bardzo, bardzo xDD
Ale bylo fajnie.
Poczatkowo sie czulam jak takie sweet, cute child z kokardka na glowie.
Ale jedno wiem napewno.
Chce juz zawody ; F
Tydzien pozniej.. 18. Kobe'go :D
Jejeje co my mu kupilysmy? 0o
Aa juz wiem, plyte ktora chcial :D
I zajebiaszcza kartke z owcami ktore jak sie otworzylo beczaly 'happy birthday' :D
Mwah i mrozacy krew w zylach moment jak zaczela sie bojka xDD
Bo oczywiscie co to za zabawa by byla gdyby ktos sie nie zaczal lac nie =.=
A ze Div byla akurat w centrum to probowala dziada z brazowa bluza odciagnac od Soya :D
Ale nie no fajnie bylo :D Szkoda tylko ze Klaudyna (pozdrawiam! xD) zwiala wtedy.
(A tata Klaudii ; O omg :D *serce bije* TAKI fajny :D)
Oczywiscie jak debil dalam dwom osobom swoj numer 0o
Jednego splawilam jednym smsem dwa dni pozniej (jejeje ! xD)
a drugi o mnie zapomnial (dzieki Ci Boze xDD)
I Klaudia na samym poczatku 'nienawidze Cie!' xDD
Do Pauli do ktorej dosiadl sie juz 5 facet xDDD
Nastepny tydzien pozniej. Nasza 18 :D
Nasza tj Asi, Dagi, Pauli i Zoś czyli moja :D
Jejeje *oklaski* *dance*
Stad tez zdjecie :D
Ale zacznijmy od poczatku :D
W pt. przyjechala Justa <3 <3 <3 wreszcie po tak dlugim czasie sie spotkalysmy :D
Caly swiat sie cieszy z nami wlacznie :D
Marudne babsko :D (zartuje xD)
Dziekuje za Yirume ;* naprawde mi na tym zalezalo ;*
I za kartke ;*
Ale i tak z kartek moja ulubiona jest od Ani, Klaudi i Pauli ;D
'Zebralismy sie tu dzisiaj... aby pogrzebac Twoja mlodosc' xDDDD
Nastepnego dnia z rana wzielam Juste bo musialysmy lezc do DKK stroic sale,
wynudzilo sie dziecko :D ale jeszcze nie za wsze czasy, bo bardziej nudzila sie wieczorem xDD
A wieczorem, bylo tak ze... na poczatku nie chcialo sie mi i Juscie wstac z lozka,
ale naszczescie przyjechala Ańa, dzieki ktorej zaczelam sie zbierac.
I jak bylysmy w polowie drogi do DKK przypomnialam sobie ze zapomnialam prezentu dla Pauli ; x
Mwahah, ale wrocilam po niego szybko.
Potem latanie, to do rodzicow, to z zyczeniami, to ze skladaniem zyczen itd
Ciasto, szampan i wogole ;D JAAAZDA. Malo osob, polowa chora no coz..
Bedzie stypa? no chyyyba. Ale sie rozkrecilo szybko :D
Just zostala przez Mysze ochrzczona na pania Jeziore
'Jestes z Elku? Kolezanka z nad jezior? W wiedzminie byla taka pani Jeziora'
I sie zaczelo xD czasem byla 'kolezanka z nad morza' xDD
Jedy polowa byla pijana juz na poczatku 0o
Mwah i ten sok gdzie bylo wiecej wodki i piwa xD
Mysza z Rolnikiem na dworze gadajacy po niemiecku xDD
Mysz poodrywal kontakty =.=
I wczoraj sie dowiedzialam ze szarpal tak okno ze gdyby Rolnik go nie zlapal to by wypadlo i sie roztrzaskalo 0o
Nigdy wiecej Myszy na imprezach xDD
Najlepiej bawila sie nasza klasa :D tzn solenizantek :D
Tancowali do konca :D i bylo 'moj przyjacielu'! xDD
Ale nie wiem po co sciaglam tyle muzyki skoro caly czas leciala inna =/
House =.= pss.
I dostalam tanczacego penisa 0o
Dzieki wszystkim ktorzy przyszli, dziekuje za to ze byli i za prezenty i za wszystko ;*
I na samym koncu 'dzien dobry pani Jadziu!'
Myslalam ze go zabije D;
Na nastepny dzien sprzatanie *lol2*
Mimo calej oblesnosci, musze przyznac ze bylo zabawnie :D
A: *wylatuje na korytarz* a wiecie ze ktos z gosci jadl papryke? :D
I oczywiscie kto to musial byc?
Cukier! 'No co, mialem kurczaka z papryka na obiad' xDD
Nie bede tego opisywala dokladnie xDD
Cala 18 straaasznie skrocilam, moglabym na nia sama poswiecic z poltora noty.
Jak sobie przypomne o czyms o czym zapomnialam to dopisze w nastepnej.
Potem mialam ciezki czas *mysli*
Do tego dziewczyn nie bylo w szkole wiec z ciezkimi myslami zostawalam sama.
Glupota ludzka. Tyle. Niepochamowanie.
A potem wstyd.
A z naszej strony brak zaufania, zdegustowanie, zlosc.
Naszczescie juz wychodzi na prosta.
River flows in you