Sfochałem się na ludzi i poszedłem fotografować drzewa tak jak mówiłem. Efektem mojej pracy jest nowa seria zdjęć.
Drzewa... Przez dzieci rysowane jako brązowy prostokąt na dole i zielona kula na górze ;) Te o większych zdolnościach rysują jeszcze małe czerwone kulki będące jabłkami. A gdy zbliżają się święta Bożego Narodzenia to przerzucają się na zielone trójkąciki, jeden na drugim ;)
Kilka najbliższych zdjęć to będą drzewa tak, jak ja je widzę poprzez obiektyw aparatu. Inne spojrzenie na to, co wydaje się takie zwyczajne i powszechne. Robię to aby pokazać sposób w jaki JA patrzę na świat. Może wtedy będzie Wam łatwiej mnie zrozumieć...