Umarłem dzisiaj na śniadanie - to była dobra śmierć
(pozostał tylko lekki niesmak po
niedopitej kawie)Mam chęć na zmartwychwstanie
takie zwykłe niesłodzone
(żebym później nie żałował)
B: 2 chrupkie, 2 kromki ciemnego pieczywa, danonek, danio, 2 naleśniki, trochę barszczu
A: 3,20h sprzątania hula-hop, rozciaganie do szpagatu, 150brzuszków, 30przysiadów, krzesełko,
unoszenie miednicy, bieg w miejscu, skip A, skip C
szpagat:
1
2 3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30