isegrin tak samo mialam z moja Nulka.. nie bylo mowy ,zeby wziac na rece ,pomiziac,bawic sie wogole nie umiala..duzo zaczu jej zajelo zanim sie do nas przekonala i zobaczyla ,ze jej krzywdy nie robimy,teraz sama przychodzi na kolona oczywiscie jak ma ochote ;)
07/11/2010 16:58:24
isegrin ooo ja tez mam jedna kotke adoptowana i tez woli sobie zyc w swoim swiecie
moze te koty tak maja? jak lodow braknie to sie dokupi :P
07/11/2010 16:48:16
isegrin probowalam wczoraj tutaj napisac ,zze boski kociak ,ale blog odmawial wspolpracy
lodami moge sie podzielic :D
07/11/2010 16:35:06
chatul Odp: Ja już w różnych strojach występowałam. Serio. Zazwyczaj miałam galową bluzkę, galowe spodnie i do tego glany, zieloną arafatkę itd. Generalnie robiłam w szkole, co chciałam, bo najważniejsze w niej osoby mnie uwielbiały ^^