Witajcie.
Jestem tutaj aby zrobić porządek ze swoim wyglądem i mieć kontrolę nad tym co jem i ile.
Napiszę troszkę o mnie aby moje postępowanie było bardziej zrozumiałe.
Mam 21 lat.
Za sobą dwa szpitale psychiatryczne, wieczorówkę, niezdaną maturę.
Za miesiąc mam poprawkę z matmy i aktualnie jeszcze robię prawo jazdy.
Jestem zdiagnozowana z osobowością Borderline i niezdiagnozowana z zaburzeniem odżywiania.
W gimnazjum schudłam w miarę zdrowo z 75 do 55 kilogramów w pół roku.
Potem zaczęłam się głodzić, objadać, przeczyszczać, maniakalnie ćwiczyć.
Dwa lata temu w lutym poznałam mężczyznę którego pokochałam i z którym robiłam to czego nigdy dotąd.
Podczas związku z Nim zawaliłam szkołę, odwiedziłam dwa psychiatryki.
Zrywaliśmy i schodziliśmy się kilkadziesiąt razy.
"Dzięki" niemu zaczęłam ćpać.
Jednak przez moim pierwszym związkiem wmawiano mi, że mam depresję
ale w końcu zostałam poprawnie zdiagnozowana w drugim szpitalu w którym byłam dwa miesiące.
W sumie reszta o mnie wyjdzie podczas (mam nadzieję) regularnych wpisów.
Przez dwa lata moja waga wahała się 52-56 kilogramów.
Raz jem za dużo i przeczyszczam się innym razem za mało lub w miarę zdrowo.
Nigdy nie udało mi się skończyć diety którą sobie zaplanowałam.
Moim celem to waga poniżej 51 kilogramów ale bardziej zależy mi na wymiarach.
Po zdanej poprawce planuję pracę w niedługo wybudowanym centrum handlowym
i do tego czasu chce wyglądać lepiej niż nigdy dotąd.
Za rok planuję napisać rozszerzony polski tak aby przyjęli mnie na moje wymarzone studia.
Zaczynam dietę Skinny Pink Diet trwającą 30 dni.
Minimum 1.5 l wody dziennie (w tym z cytryną), dopuszczam energetyki bez cukru i kawę z odrobiną mleka.
Ćwiczenia każdego dnia minimum 30 minut.
Wybaczcie za wypracowanie ale nie dało się tego bardziej streścić.
Przyjmiecie mnie do siebie?
Chcę aby to był dla mnie trochę taki pamiętnik..