They hate you .
Jestem strasznie zmęczona.
I gdybym się teraz położyła, to bym zasnęła.
No nieźle.
I nie obchodzi mnie to, że zdjęcie już było.
Podoba mi się, jak Noelia tu wyszła.
O rany, ale dzień był długi.
Najpierw lekcje, potem plac Dam.
I nie mieliśmy parasoli i deszcz zaczął lać i ładnie wyglądaliśmy, haha.
Tak, Chris, śliczny byłeś jak zawsze.
Jak taka kura.
Albo kogut.
Nieważne, nie będę się teraz nad tym zastanawiać.
Nie wiem, co chciałam powiedzieć.
Głowa mi odpada i telewizor mi tu gra i jakieś problemy mają.
O, i Brook ma kolejnego faceta.
Już chyba mało którego nie miała, oh yeah.
No co, stara się dziewczyna zaspokoić potrzeby innych.