był Jasio i Oskar.
teraz kolej Basi :)
moje słoneczko, śliczne zdjęcie.
jeszcze 2 dni.
prawie rozwiązałam zagadkę, tylko dopiero teraz zaczęłam się zastanawiać nad czym, czy w ogóle chcę ją rozwiązać. czasem lepiej żyć w nieświadomości. co ma być to będzie, oo.
nie miałam ostatnio czasu, żeby wejść tu, wybrać jakieś zdjęcie i napisać coś sensownego. codziennie po południu miałam próby.. teraz też mam. tyle, że w czasie lekcji. dzisiaj siedzieliśmy w ZDK-u od 9 do 15.30. masakra. ale przynajmniej nie jest tak gorąco i duszno jak w tamtym roku. no i podobno większa scena, a przede mną quest życia: przebrać się z normalmnych ciuchów w sukienkę w 8 sekund. czaaad. wymiękam. ale spoko..
jeszcze 2 dni.
nie chcę cię dotknąć
boję się
boję się twego bólu
chcę ci zostawić twą samotność
s p e c j a l n i e t o r o b i s z , n i e ?