na zdjęciu: Tomek i Jurek :)
ojej.
dzisiaj było fajnie.
1920 BITWA WARSZAWSKA
film byłby genialny, gdyby nie Natasza Urbańska.. mama mówi, że się czepiam, ale myślę, że gdyby Nataszka nie miała "pleców" w postaci Józefowicza to by w życiu tej roli nie dostała. jej gra aktorska mnie dobija.. wiem, że ja nie jestem wcale lepsza, ale ona "gra" na duzym ekranie. na dużym ekranie powinni grać tylko i wyłącznie wybitni aktorzy. to moje zdanie. poza tym efekty i ogólnie cała reżyserka bardzo mi się spodobało. oby takich filmów więcej.
"Czysta nie plami ani honoru, ani munduru!"
"Będą z panny ludzie."
"Pismo Święte. Może się nawrócą."
There is something that I see in the way you look at me
There's a smile, there's a truth in your eyes