Eh w końcu sie zaaklimatyzowałam w tym środowisku.
Fajni ludzie,
Fajne miejsce,
Moze to nie bylo takie złe wyjście sie tu przenieśc...
Ale mimo to bardzo tesknie za tym co było..
Moze nie jest to takie miasto jak nasze..
No ale ono jest tylko troche mniejsze..
Trzezba to ogarnąc..
Kurwa kujon ze mnie;/
Masakra totalna załamka..
Wszyscy tutaj stwierdzili ze łatwo idzie sie dogadai i w ogole no bo klaudus umie po Angielski:D
Zaraz wypadzik na pizze itd.
Bedzie mania zakupow;P
Normalnie totalnie po ludzku...
bez owijania w bawełne..
powiem poprostu tylko tyle ze nie mam weny.
Jestem zafascynowana noweczesnoscia ;D
Dobra ja spaduwam xd
Yoł Yoł!; *