Każdego dnia umieramy.
Jesteśmy zabijani przez siebie i przez innych,
których my także zabijamy.
Kopiemy sobie groby,
jesteśmy gwoździami do swoich trumien.
Posypujemy rany solą,
aby pogłębić destrukcję,
którą kochamy,
mimo że nas zabija.
Umieramy, by zmartwychwstać
i umrzeć po raz kolejny.