Zachowuje się trochę jak Zły Bobby Case. Co raz bardziej mi się to podoba...
Chyba jednak moje serce najbardziej lubi bić w rytm Jefferson Airlplane jeśli chodzi o hipisowskie zwyczaje, które pan Bóg mając dobry dzień, podśpiewując i przeskakując z nogi na nogę, żwawo zapisał w mojej kolorowej kartotece. Cudownie!
White Rabbit. Oczywiście z podtekstem, nie każdemu dobrze znanym
Jefferson Airlplane - White Rabbit