Musiałam, wybaczcie.
Po prostu musiałam zrobić sobie zdjęcie z tym kawałkiem papieru, który kosztował mnie 100 zeta.
Przecież nie byłabym tró i elo jakbym się nim nie pochwaliła ;x
Haa, kupiłam bilet i załatwiłam ładny nocleg dla mnie i Akane.
Czuję się zajebista, o ;d
Nocne słuchanie Matenrowego Genesis,
czytanie Wampira Vittorio
i esemesowanie z Olą, która też bała się burzy.
Najlepiej X"DDD
A teraz wrócę do szukania jakiegoś ładnego zdjęcia na header na LJ~
I już tylko 8 dni do Dauto, yay!
To bedzie miła odmiana po ostatnich stresujących tygodniach~
[ Matenrou Opera - Genesis ]