Witam.
Prawie cały dzien w domu dopiero o 18 wyskoczylem na 2h
Byle do soboty ;D i zeby była pogoda bo ide pod "namiot"
Namiot=małe napierdolenie się;D aż do nieprzytomnosci haha .
Wiecie co wam powiem ?
Ogoliłem swoj szpetny ryj...
Najlepsze było dzwoni mi jakis numer odbieram a tu :
"Siema Młody tu Katasza, mam taką dziwną sprawe" hahahh dziwnie to zabrzmialo xD.
Amen