przeznaczenie jest ogniwem, a serce nie sługa
czasami dwie różne połowy pasują jak ulał
i need you, i neeeeeed you, now, choć tego nie mówię..
tak jest, w sumie powinnam isć spać bo szkoła, eheee, jest 00:50
nie usnę, toksyczny świat pierd123li nam w głowie, ja wiem mam waaaady
no ale też popatrz w lustro, hę? staaaaram się, staram, ale to świat zmuszaa nas do buntu
zapieprza jak Ferrari, jutro pewnie będzie mój koniec, ehee, już dziś, przepraszam mamo, nie miało tak być
nie miało.. mooooże kiedyś sobie zaufamy, pewnie a kilkanaście godzin powyrywasz mi nogi z dupyy, ehe
+ nie chciałam Cię ranić, ale ranię siebie, nie umiem sobie poradzić, ale wątpię czy jestem aż tak ważna,he?
chcę stąd uciec, robię to gdy zasypiam,
ale gdy się budzę raj znika
dla was pysiaki misiaki, co hejtują nas, middle finger:*
faaaaaktycznie, po co ja słucham innych, nie będzie taak jak chcecie
jestem silna i przeskoczę każdą barierę, choćby siebie, swojego strachu..
będzie lepiej, przecież musi, tylko narazie popieprzyło się, ale doceeń, że staram się
nie żyć przeszłością, bo to te chore, a zarazem cudowne sentymenty, aaaż mi łzy lecą, słuchamy Titanica
ehee, dobra, pośpimy na lekcjach, nie zostaw mnie gdybym nie poradziła sobie, choć stanę na nogi, muszę
ciężko wiesz jakoś przestać pluć na to całe życie i wyciągnąć z serca nóż