cz6. dehorsik

aż..

-Posłuchaj , nie znamy się jeszcze za dobrze , wiem mówiłem że chce zebysmy sie lepiej poznali i wogóle , ale dziewczyno ty mi zamąciłaś w głowie , nie przestaje o tobie myśleć. ! - aż wykrzyczał , po czym zrobił takie słodkie na mnie oczka ze łojezu!

-Nie wiem sama co powiedzieć..

10minut ciszy..

- Narazie możemy sięzaprzyjaźnić a co bedzie potem , to potem pomyślimy , okeej? - uśmiechnełam się .

-No dobra- odparł z ulgą. pewnie innej odpowiedzi oczekiwał , odrzucenia czy czegos tam innego.

-No to zbierajmy sie..-Pomogłam mu wsiąść. Jakoś dobrze sobie radził , jak na pierwszy dzień.. łuhuu . wiem tyle że w dziecinstwie jeździł ale to jak był mały . to moze cos pamieta? niewiem .

Jesteśmy już w domu , konie zaprowadzilam do boksów bo juz sie zciemniało..

Prima jakos dzisiaj była spokojniutka , ładnie reagowała na łydki , normalnie zuch konik! ;)

***

Tato jeszcze nie wracał, to było już skomplikowane , od paru dni sie nie odzywa , no boimy sie z mamą , kurde, co robic? nic czekac ... , strasznie sie martwimy . A może nas zostawił , ale co ja wgl myśle.. niee .On by nas nie zostawił..

***

"Minął tydzień, zero kontaktu ze strony taty , Prima już na dniach i bedzie miała źrebaczka , ja i Flo coraz lepiej sie poznajemy , w szkole tez jest fajnie . Wszystko idzie po mojej mysli.. Rubin jest tak cudownie posłuszny.. wie że coś się święci..

Szkoda że Florian nie wie jak bardzo mi na nim zależy , uzależniłam się od niego , no poprostu go uwielbiam , no podoba mi sie , dobra nie bede kłamać , ZAKOCHAŁAM SIĘ , on jest taki słodki , ma taką słodką mordke , jest przezabawny , jak na niego patrze tylko sie uśmiecham, nie kontrolowanie , no kocham go , kocham w chu*j ! Jak on sie na mnei popatrzy jak sie usmiecha, kurde no nie moge , nigdy nie spotkalam takiego słodkiego czlowieka , powaznie i to chlopaka , no boziu , nie da sie opisac , nie dosc ze jest przeslicznie słodziuchny to jeszcze jest zabawny , miły , kochany no jezu ! Brak słów! Kocham jak on sobie żartuje , jak wybucha takim śmiechem , kocham jego , jego śmiech , jego osobowość !

Jezu no nie da sie opisać , dobra nie bede juz sie rozpisywala w tym moim zeszycie takzwanym pamiętniku ;) Bayo . "

Za 5 lajków nast. czesc . ; )

czy chcecie cos innego ? bardziej miłosnego ? : )

A ten opis pisałam , na podstawie mojego kochanego M<3 znaczy nie mojego ;ccc , ale go kocham , sory wylewam moje emocje na was , przez te opowiadanie ! ; ) w tym pamietniku co bym nie pisala o tym Florianie to bedzie na podstawie tego z realnego świata , wiec wiecie , przepraszam .

Pisać dalej czy słabe ?  i pisac jej tak jakby pamietnik podsumowując wszystko tak jak tutaj wyżej ? ;)