dzis czuje sie strasznie, na prawde! boli mnie glowa, szczeka...jest f a t a l n i e !
co do diety to nie poddaje sie. dzisiejszy bilans to:
S:jablko(50)
O:sok(50)salatka sledziowa[!](50)
K: <pozniej>
________________
= edit: !!!!! ZAWALILAM, PRZEPRASZAM! JUTRO JUZ POWRACAM DO DIETY!
cwiczenia: 5 minut rano,5 minut poludnie
wazenie: 59 [58] 57 56 55 54 53 52
dzis wracam do domu ( btw. mieszkam na stancji ), boje sie, boje sie ze ulegne pokusom i cale trzy dni ograniczania sie pojda na marne! bede robila wszystko by wystrzegac sie rzeczy zakazanych .
Trzymajcie sie pysiaczki! :))