Znalazłam tą fotę chwilę temu.
Nawet nie wiem kiedy ją robiłam.
Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych.
Po szkole na chwilkę do domku.
Potem z Werką...
Trochę pomarzłyśmy na tym polu.
Ale było gitnie.
Trening udany, miła rozmowa.
Hah a jutro znów...
Dziewczyny każdy wasz ruch opowiada piękną historię.
Jesteście niesamowite.
Po prostu was kocham <3