No tak jakoś dziś tego pięknego dnia napadło mnie żeby pisać photobloga, a bo tak mi się podobuje:)...od tak po porostu bo nie mam zbyt wielu przyjaciół wstyd którym mogłabym opowiedzieć to co dzieje się w moim życiu.A dzieje się baaaardzo dużo ale postaram się wszystko Wam pisać. Mam na imię Ewa...no tak wiem niezbyt ładne imię teraz idę do II klasy gimnazjum...więc 14 roczek leci haha.Żeby było łatwiej mi i Wam oczywiście...czyli chodzi o to żebyśmy się jak najlepiej rozumieli będę pisała wszystko! Jeśli chcecie to przeczytacie hahaha zaś jeśli nie....too sceptyczny trudno.Więc tak opiszę Wam trochę...wydarzeń z przeszłości to tak jak już wcześniej wspomniałam będzie łatwiej....
14.08.2008r. napisał do mnie kumpel Piotrek że się we mnie zakochał no tak ja długo myślałam i zgodziłam się żebyśmy byli razem ...pomimo tego że jest zakochany we mnie Jeszcze Taki Szymon,Wojtek,Przemek i Mateusz....kurde jak na złość wszyscy się zakochali ja wybrałam Piotrka który jest w stanie zrobić dla mnie wszystko!Nie było mi z nim zbyt dobrze i postanowiłam z nim zerwać....kilka dni temu we wtorek...no a on strasznie zakochany we mnie nie wiedział co ma zrobić no i o 1:00 w nocy szedł od siostry do swojego domu50 km z buta!Drogi nie są oświetlone...ja płakałam cały czas bo wiedziałam że zrobiłam źle.Wszyscy go szukali!!Ale on miał to gdzieś.Napisał mi tylko żebym posłuchała piosenki "Ona była inna"że ta piosenka doskonale świadczy o tym co on czuje.A on upił się i szedł i napisał mi że jeśli ja sobie coś zrobię to on się powiesi albo położy na środku drogi i poczeka na nadjeżdżający samochód!Nie wiedziałam co mam zrobić no i napisałam mu ze jednak zrozumiałam swój błąd i że będziemy razem...ucieszył się no i jesteśmy razem.Ale nie wiem co się dzieje z nim bo już od 2 dni do mnie nie pisze i się nie odzywa...Nie wiem co mam zrobić...A byliśmy na jutro na wieczór umówieni:(powiedział ze coś dla mnie ma nie wiem co mam robić nie wiem czy wezmę od niego ten prezent...jednym słowem jestem załamana:[placze]:[placze]:[placze]