Miłość, jeśli oprócz jakiś niepojętych chemicznych reakcji, zawsze dla mnie pozstanie wielkim znakiem zapytania. Przypomina mi biegunkę, poniekąd.
Za to kochać można też dewizy. I nie istnieje instrumentalne traktowanie meżczyzn. Po prostu niektóre umawiają się tylko z perkusistami.
<3