Kochany...
Dla Ciebie chciałabym wszystko. Uwielbiam spedzac z Tobą czas. Przyjeżdzać gdy mam chwile, leżeć obok Ciebie, słuchać Twojej muzyki, byc przy Tobie...
I to nic ze ludzie uważają nas za duże dzieci. Kocham nasze głupie i dziecinne zwyczaje. Kocham nasze wygłupy...
EDIT
Dziwnie działa ta strona. Dodałam 4 takie same zdjęcia ale z innym opisem i dziwnym trafem wstawił mi się ten najmniej odpowiedni, najkrótszy.
Wcześniej napisałam, że pisać dla Ciebie cztery razy, dla mnie nie jest strasznie trudne. Że zrobiłabym dla Ciebie o wiele więcej...
Jesteś według mnie najlepszym męźczyzną pod słońcem. Podczas pisania przeszliśmy ważną rozmowę. Doceniam to wszystko co dla mnie robisz. Dla nas. Ma to dla mnie duże znaczenie i troszkę mnie boli, gdy mówisz że tak nie jest. Jasne, że lepiej znasz się na ludziach niż ja, ale mam tak popierdzielony charakter, że naprawdę trudno będzie ze mna dłużej wytzymać. Masz na mnie strasznie duży wpływ i takie słowa, nawet mało istotne, że nie doceniam mogą naprawdę zmienić moje myślenie. A ten mój chory i wypaczony mózg nie da się już nigdy idealnie wyprostować.
Proste, że chcę się zmienić, nie ma rzeczy niemożliwych.
Nie musisz rozumieć. Ja sama siebie nie rozumiem.