postanowiłam dać znak życia. bo żyję, mam się świetnie i słucham Miki. zdjęć nie dodaję, bo ich właściwie nie mam, przykro mi ;b ogólnie to jestem bardziej super niż przesuper (nie będę się przechwalać czemu, ale wierzcie mi na słowo! :D:D:D), kocham jabłkowe żelki, całuję was w czółko (bo nie wiem, kiedy znów się odezwę :<) i z wyprzedzeniem - chłopaaaacy, najnaj ;*
na zdjęciu oczywiście Goch <3