Zdjęcie wykonane parę dni temu, podczas przejażdżki nad Maltą.
Czasem mam wrażenie, że ludzie traktują mnie, jak papierosa. Tak. 178 centymetrów człowieka, owiniętego w białą bibułkę skóry. Ktoś zapala mnie miłością, zaciąga się kilka razy i zostawia, wśród popiołu, bym dogasał w samotności. Gdzieś, w otchłani.
Nie moje, tylko znalezione w sieci.
Idealnie pasujące.