Hyhy, zaciesz miesiąca... ; p Sam nie wiem kiedy i gdzie robione było to zdjęcie, ale przypuszczam, że było to w maju przy szkole. ; ]
A tak nawiasem to nie lubię takich samotnych zdjęć, ale to nawet mi się widzi. ; p Natomiast następnym razem postaram pojawić się z kimś ; ]
I co?? Wakacje tak se lecą z dnia na dzień... Ale co tam nawet nie dobrneliśmy do ich połowy - takie pocieszenie. ; p
Trzeba się gdzieś wybrać... Więc kto ma ochotę na wypad do Kamionek w środę na noc?
Nie chce mi się dziś pisać, jakiś taki mały brak myśli w głowie... Tylko żeby go wywiało do września. ; p
P. S. Oluś mimo wszystko przepraszam za wczoraj ; )
the end