photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Que Calor cz. VI
Kategoria:
Que Calor.
Dodane 10 GRUDNIA 2012
184
Dodano: 10 GRUDNIA 2012

Que Calor cz. VI

tak mi smutno, że nie mam żadnej fajnej playlisty na zimę. och, "fajna" to pojęcie zdecydowanie zbyt względne. przecież ja nie słucham już metalu. mało co przywołuje mi wspomnienia.

włączę Lonely Day, przypomnę sobie moje życie sprzed roku.

 

pamiętam, że wtedy byłeś dla mnie najważniejszy. teraz zaś stajesz się powoli obojętny. muszę jednak o Tobie wspomnieć, wtedy przecież miałeś duży udział w moim małym świecie. chyba największy.

 

grudnia właściwie niemal w ogóle nie pamiętam. wiem, że wtedy byliśmy już razem. że czytałeś "Bardzo Białą Wronę" i tak słodko, w ten właśnie sposób mówiłeś przez telefon, ze mnie kochasz. pamiętam, ze kupiłam sobie harmonijkę, ściągałam taby i cieszyłam się, że nauczę się grać.. skończyło się na dwóch kolędach. pamiętam, jak obiecałam, że na wigilię klasową zrobię ciasto, a ciasta nie było. pamiętam, jak spacerowałam sobie z Michałkiem, on kupił mi picie, a potem rozmawialiśmy na temat poświęcenia się dla ukochanej osoby. pamiętam, że dużo się z Wami spotykałam i oglądaliśmy filmy. zostałam też włączona do Waszego "teamu", co nie każdemu z Was pasowało. pamiętam, że dziewczyny mówiły mi, żebym nie obcinała na prosto grzywki, bo znowu będę wyglądać, jak garnek. nie było aż tak źle. pamiętam wigilię klasową i to, że Jadzia się czepiała, że to nie wigilia, a spotkanie klasowe. pamiętam jasełka z Małym Księciem (postacią, nie chłopcem) na scenie. pamiętam życzenia składane tam i to, że Seweryn wziął nas wszystkie za lesbijki. pamiętam, jak chciałam przytulić wszystkich w klasie, a Piotrek/Libuś powiedział, że się wstydzi. pamiętam, że cieszyłam się, bo wylosowałam Kacperka i kupowałam mu kulki do ASG, które dalej ma i co jest niesamowite. pamiętam, jak na normalną Wigilię przyszła do nas koleżanka mojej cioci i jej syn. to był niewymownie nudny moment. pamiętam, jak moja kuzynka sama próbowała nauczyć się grać na harmonijce i udało jej się, a ja robiłam dziwne zdjęcia. pamiętam cieplutką - o dziwo - pasterkę i to, że przez półtorej godziny mogłam na patrzeć na Kacperka. pamiętam, jak zadzwoniłeś do mnie na Wigilii, rozmawiałam z Tobą godzinę i było mi tak miło. pamiętam wielką kłótnię, a właściwie wiele naszych wielkich kłótni. ale lećmy w miarę po kolei.. pamiętam wielkie zakupy z dziewczynami w Lidlu, przed wielką bibą sylwestrową. pamiętam Sylwester, karaoke, moją specyficzną wpadkę i fajerwerki z szampanem na rynku. już nigdy nie nałożę getrów i glanów z niebieskimi sznurówkami. pamiętam moje urodziny, kiedy zepsuł mi się laptop, który jednak potem okazał się być całkiem sprawny, a jak tyle płakałam, bo był praktycznie nowy. pamiętam seanse Bokura Ga Ita, a właściwie początek seansu, nie dotrę do ostatniego odcinka. właściwie nawet nie chcę znowu go przezywać. ale do tematu.. pamiętam, jak po mnie przyszliście w moje urodziny i zrobiliście mi prezent, który potem schowałam i chowam nadal. pamiętam, że musiałam Cię namawiać do spędzenia ze mna urodzin. zgodziłeś się. było miło. drugiego stycznia był naprawdę ciepłym dniem. leżeliśmy na kurtkach na trawie, jedliśmy czekoladę z orzechami, a ja zgubiłam kolczyk. potem dałeś mi koszulkę, która jest za mała, bo nie wybrałeś rozmiaru i przysłali S. pamiętam cudowny dzień Trzech Króli, kiedy jakiś pijany pan powiedział "a dlaczego dwóch chłopaków trzyma się za rękę?". pamiętam, że zrobiło mi się smutno, a teraz naprawdę do doceniam. zgubiłam/znalazłam wtedy rękawiczkę i szliśmy sobie do mojej babci, a Ty mnie całowałeś po drodze. zbyt słodko. pamiętam ferie, Shi Bishoku - cudowny konwent: dwa dni z Miryoko, czapka Totoro, spanie na kartonach, potem na biurku i rozmowy o życiu z Mefem pod kurtką. a Faktek wybawiciel mnie chronił, och, jak bardzo. pamiętam Yosuga no Sora, Air i zabawne anime o prawiczku i dziewicy. Macaron. <3  pamiętam też piękną wizję na cosplay w Andarum Ilami. o siedzeniu u Moniś i oglądaniu bajek Disney'a oraz Lookbooka też nie można zapomnieć. i oczywiście WOŚP! kiedy z Moniś byłyśmy wolontariuszkami, pojechałyśmy na Pyrzyckie, zgubiłyśmy się, a potem siedziałyśmy u Dominiki i piłyśmy herbatkę. byłam wtedy naprawdę wielkim pasożytem, nawet śniadanie jadłam w innym domu. pamiętam, jak dałeś mi misia, co mnie bardzo zaskoczyło. pamiętam wizytę u fryzjera, której efekt mi się nie podobał. pamiętam, jak płakałam, bo nie chciałeś spędzić ze mną walentynek. potem cieszyłam się, kiedy jednak spędziliśmy je razem. pamiętam, jak drukowałam na papierze fotograficznym Twoje ulubione zespoły, a potem włożyłam je ładnie w ramkę. pamiętam, jak mieliśmy fajny spacer w lutym, a Ty jadłeś zbyt dużo zupek chińskich i się martwiłam. pamiętam, jak potem siedziałam u babci i oglądałam dziwne programy w telewizji, a potem zasypiałam przy Iron Maiden. chciałam iść spać, a nie mogłam, bo trzeba było skleić łóżko. pamiętam też urodziny Mateusza i kiedy wcześniej chodziłam z Michałem po mieście, szukając dla niego prezentu. pamiętam, że to była babeczka, piwo, dwa plakaty i coś jeszcze, co najwyraźniej nie było interesujące. pamiętam, jak stwierdziłam, że mam siedem osób w głowie, jak czytałam przemyślenia Dominiki i jak Paulinka powiedziała, że moje teksty są płytkie. pamiętam, jak uciekłeś ze szkoły i przyszedłeś do mnie. zrobiłeś mi nawet kartkę walentynkową, a ja ją potem podarłam. smutne. pamiętam też, że z dziewczynami też dawałyśmy sobie kartki, co było niewymownie urocze. pamiętam też fajny event w Margonem, miałam przypływy weny, pisałam opowiadania i właściwie tyle..

 

och, okropnie dużo. przeczytam sobie jeszcze stare notki i aż przytulę osobę, która będzie miała na tyle siły, by przeczytać to wszystko.

dokładnie.

tak.

 

We've got nothing to lose 
You better run and hide 
Yeah you've crossed the line I've got a knife behind my back (just sayin') 
We've got nothing to prove 
Your social guides give you swollen eyes 
But what I've got can't be bought so you can just 

Komentarze

hachii To czekam. Tul!
10/12/2012 23:08:14
darkcacao haaai.~ *tuli* :3
11/12/2012 15:50:30
hachii Co u Ciebie?
Hm, nie wiem, czy mnie pamiętasz właściwie.
11/12/2012 15:54:51
darkcacao oczywiście - zapach owoców i czekolady.~
u mnie.. cóż. właściwie jest dobrze, jak zwykle. przeszłam na dietę, zakochałam się, przegrałam sama ze sobą, żyję jako kobieta i mężczyzna, czekam na święta. życie troszkę wylatuje mi z rąk, bo czas leci mi za szybko, ale nie mogę narzekać. a u Ciebie?
16/12/2012 10:30:31
hachii Ojej, cieszę się, że pamiętasz.
Moje życie, chyba za bardzo stanęło w miejscu. Nie czuję przemijającego czasu. Brak mi tego poczucia. Zatracam się w ciszy i samotności. Chyba się zakochuję i niemożliwie się tego boję.
Źle czuję się w swoim ciele, choć momentami cieszę się, iż jest takie, jakie jest. Zgubiłam się w sobie, w swojej głowie, umyśle.
17/12/2012 5:41:51

seireiharu jeju, nie mogę uwierzyc, że masz cierpliwości pisac takie długie pisadła. ja nie mam cierpliwości do tego, bo zawsze coś mnie rozproszy. btw, czekam na mentalnego huga <3333333 :D
+ wspominałam już, że Twoje wpisy mają w sobie coś magicznego?
11/12/2012 18:45:46
darkcacao i tak nie zawarłam tam wszystkiego. ^^ właściwie pisząc takie wspomnienia, świetnie się bawię, bo przypominam sobie miłe momenty z mojego życia. aż nie chcę kończyć. :D w ogóle zauważyłam, że z każdą kolejną notką z serii Que Calor, tekst staje się coraz to dłuższy.
tak jest! *mentalny hug*
tak, wspomniałaś, ale to jest niewymownie miłe. <3
16/12/2012 10:41:59

frogus wspomnienia są najlepsze po latach ;)
(przeczytałam z ciekawością całość )
10/12/2012 21:20:29
darkcacao oczywiście, w szczególności te ubarwione. :D
o, dziękuję. chcesz się przytulić? :3
11/12/2012 15:50:13
frogus ee tam... wszystko dobre co sie dobrze kończy i nie tylko ;3
heh mentalnie ;)
11/12/2012 18:03:47
darkcacao może i mentalnie, ale zawsze coś. :3
*tuli*
16/12/2012 10:39:38

reikaxhotaru no, są pyszne <3
a jeszcze co do wzrostu to większość dziewczyn które znam mieści się w podobnym do ciebie wzroście XD TYLKO JA JESTEM NISKA XDDD
11/12/2012 18:19:24
djora Hah rozumiem ^^ A tak między nami to będzie wig bo znajomych wkręcam ^^ A co do czarnych włosów to myślę,że po śmierci taty je zmienię chociaż na jakiś czas,żeby mieć coś po nim...Ale też powiem szczerze,że przyzwyczaiłam się do blondu choć moja mama niekoniecznie xD
11/12/2012 16:45:07
reikaxhotaru to możesz mnie przytulić : )
NO WIEM ŻE MAŁA ;_____; XD
to ile ty masz wzrostu? ;O
<3
10/12/2012 18:56:19

Informacje o darkcacao


Inni zdjęcia: Teraz i na wieczność samysliciel3527.7 idgaf94Dno i odbitka pamietnikpotworaOSTATNIE KSIĘŻYCOWE ŚWIATŁO xavekittyxTo nie reklama. ezekh114;) virgo123Patrz pod nogi bluebird111548 akcentovaNA DOBRANOC :) halinamRekina śpiew bluebird11