W końcu się doczekałem jakiegoś zdjęcia :D. Podziękowania dla hufca ZHP Lidzbarka Welskiego :D. Moje solo na poi :D. Podziękowania dla fotografa :D. Dobra miała być notka o grunwaldzie więc będzie :D.
A więc na sam początek najważniesze. Dziękuję za pomoc dh. Piotrowi którego pomoc jest wręcz nieoceniona. Pomógł nam w pokazie załatwiając takie rzeczy jak materiały gaśnicze, pochodnie do odgrodzenia widzów od miejsca pokazu. Dziękuję także ludziom wraz z którymi występowałem czyli Jarkowi, Yogiemu, Oleśce, Smalcowi, Miłoszowi, Szczurkowi(Ostróda), oraz Gaji który sterował muzyką. Pokaz uważam za jak najbardziej udany i obyśmy odwalili coś w ten deseń a nawet lepiej na 600 lecie bitwy. Jeszcze raz dzięki Panowie i Pani ;]. Komuś coś nie wyszło ale to już tej osoby problem. Wyjaśniło się kilka spraw z niektórymi osobami z czego bardzo się cieszę. Dodatkowo poznałem Panią Izabelę (mamę Małej Czarnej Myszki :D). Po tym zlocie stwierdzam że miód pitny jest pycha :D. Rodzice byli dość zadowoleni jak dostali miodek jako prezent z pól grunwaldzkich ;]. Ogólnie pozdrawiam : Jarka, Yogiego, Oleśkę, Moją Bratanicę, Baloo, Cholika, Natalię, Paulinę, Monikę, Beatę <łapie oddech uffffffff>, Smalca, Miłosza, Szczurka(Ostróda), Gaję, Agatę (tą rudą), Alę, Olę, Natalię, Patrycję (rudą świnkę :*), Czarnego, Hołka,Karolinę(Marcheweczkę), Małą Czarną Myszkę i jej Mamę ;], Dużą Anię i jej Vikołaka ;], Szczura(Galo), Bizonka <3 :D, Cokiego, Natalię, Kaszę, Wąskiego, Jama oraz Siostrę Basen czyli Milkę ;]. I to chyba wszyscy jeżeli kogoś pominąłem to pisać to dopisuję.
Było mi bardzo smutno, ponieważ dh. Kamila Daria Michalina Iwanicka nie pojechała na grunwadl z różnych przyczyn. Było to dla mnie wielkim ciosem, który przeżywam do teraz i będę przyżywał aż do następnego grunwaldu ;(
No i tak jak obiecałem pozdrawiam Księżniczkę Oliwię :*, która jest naprawdę super dziewczyną i takich to niewiadomo gdzie szukać, bo taką drugą znaleźć to cud to przy tym pikuś :D