Wreszcie mogę dodać to zdjęcie bez wahania, że rodzice je zobaczą . ^^ - jest ono z tamtego roku. tak na marginesie.
Długo mnie tutaj nie było...
Nareszcie nadeszła ta tak strasznie wyczekiwana wiosna.
Dzisiaj był St. Stephen's Green z Sylwuchą. Może ona nie zdaje sobie z tego sprawy, ba na pewno sobie z tego nie zdaje sprawy, ale ten dzień dał mi dzisiaj dużo do zrozumienia. Nie pasuję do tych cholernych iroli. Jestem inna. Mam swój świat. I dupa.
o 21 oświadczyłam rodzicom, że wychodzę do parku. O dziwo, żaden obiekt westchnień w nim mnie dzisiaj nie interesował. Olałam wszystkich wokół mnie, słuchając mojej muzyki [<3]. Pobiegłam na górkę się położyć, później śpiewałam i tańczyłam. Poczułam się wolna, mimo, że przecież jestem wolna.
Kocham życie. I zamierzam moje nieco ubarwić.
- I see, the blood all over your hands
Does it make you feel, more like a man?
Was it all, just a part of your plan
The pistol's shaking in my hands
and all I hear is the sound.