photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Zwierzenia nastolatków
Dodane 26 LIPCA 2012
61
Dodano: 26 LIPCA 2012

Zwierzenia nastolatków

Mimo, że informowałam was o  "brakach" na blogu, przepraszam was, że wczoraj nie dodałam, żadnej notki.

mam nadzieję, że nie odraziliście się przez to od nas. 

Mamy 8 rano.. pewnie wszyscy śpicie ! tak.. wstałam przed 7. Sama się sobie dziwie, ostatnio mam takiego lenia. 

Zapraszam na historię pewnej dziewczyny..

 

Cześć, długo się zbierałam do napisania mojej historii... Opiszę to najlepiej jak będę umiała. A więc... kiedy miałam 3 latka moi rodzice się rozwiedli.. Ojca nie znam i nigdy nie miałam szansy nawet go zobaczyć. Mama poświęcała mi i rodzeństwu bardzo dużo czasu do czasu gdy ponownie wyszła za mąż. I wcale nie jest to winą mojego ojczyma a tego, że urodziła niepełnosprawną dziewczynkę. Oczywiście kocham ją całym sercem i dałabym się zabić dla niej, ale mama oddała jej się cała. Ojczym zaczął pić, bił mamę, latał za nią z siekierą, kilkukrotnie wzywałam policję. W końcu mama nie dała rady, wyrzuciła ojczyma z domu.Teraz mama nie pracuje, ma niską emeryturę... poniżej 1000 zł, ale jakoś dajemy radę. Dodatkowo w podstawówce byłam kozłem ofiarnym z powodu tego, że słucham cięższych brzmień i tego, że malowałam się i w ogóle. Byłam bita, zastraszana. To było straszne. Ale... niedawno dowiedziałam się, że mama ma raka. Przypadkowo, niby nic nie wiem. Boję się o nią. Teraz mama robi się straszna, krzyczy na nas, powiedziała mi, że jestem gnojem i nie jestem nikomu potrzebna, powiedziała żebym wyskoczyła z 10 piętra bo ona mnie nie chce. Ja jakoś daję radę. Nie wracam do cięcia się, co robiłam całe gimnazjum. Dwa razy próbowałam się zabić. Chciałam umrzeć, naprawdę. Ale odratowali mnie w szpitalu. Ogólnie popadam w alkoholizm i pale fajki. Dwie paczki dziennie. Boję się o mamę. Kocham ją z całych sił i jeśli ona zginie może być źle. Nie poradzimy sobie sami... :(

 

 

Zachęcam do dzielenia się z innymi swoimi historiami.. większość z nich może w pewnien sposób pomóc/pouczyć innych ludzi. 

Jeżeli chccie, aby inni ludzie nie przejechali się na waszych błędach/ nie postąpili podobnie, piszcie do nas na PM . Notki ukazywane są oczywiście anonimowo . 

Komentarze

dontstopbelieving nie wiem co powiedzieć i zapewne nie wiedzialabym nawet jak jej pomoc... moze niech spróbuje skontaktować sie z jakimś psychologiem? moze by pomógł, bo aż mnie serce boli...
26/07/2012 12:20:43
oroke myślałam nad psychologiem, jednak stwierdziłam, że mam zbyt wiele na głowie i zbyt mało czasu.
10/08/2012 23:12:11
dontstopbelieving wystarczyłoby nawet godzinę tygodniowo. Nawet ja mam na to czas, więc przynajmniej spróbuj;)
10/08/2012 23:26:56

hejnalamelcia Nie umiem dać ci rady ... nigdy nie byłam w takim stanie, nie znam takiej sytuacji. Ale szczerze ci współczuję ;'(
26/07/2012 12:28:21
oroke :)
10/08/2012 23:12:18

xstopthelove strasznie współczuje ;c
26/07/2012 11:04:53
oroke narazie jeszcze jest okej :)
10/08/2012 23:11:35

kinga012 To straszne, nie wiem nawet co powiedzieć, współczyję :-(
26/07/2012 8:16:42
oroke daję rade :)
10/08/2012 23:11:25

~xxxxx aa mozna zwierzenia na e-maila wyslac.?
26/07/2012 12:09:28