Jak to jest się zakochać? Jak to jest poczuć, że ma się dla kogo żyć? Tak wiele pytań, brak odopowiedni na żadno z nich.. Czy chodź raz jeśli proszę o coś czego nie mam, nie mogłoby się spełnić?. Przecież ja nei proszę o jednorożca, nie proszę o 6 z chemii. Ja jedynie proszę o kogoś z kim mogłabym wychodzić do kina, z kim mogłabym po prostu potrzymać się za ręke, przytulić się, po prostu kogoś od kogo poczułabym w końcu tą bliskość to ciepło. Od dzisiaj nie jest już tak fajnie, dlaczego akurat pan musiała mi to zrobić. Na lekcji chemii pan przydzieliła nas do par już do końca roku szkolnego. Przydzielił mnie do Alana. Po mimo naszego błagania, a może raczej mojego, zrobił to. Od teraz muszę uważać na swoje nadgarstki.