Ta aura dziwnie na mnie spogląda. Nie do końca wiem, co ma mi do zaoferowania.
Drażni się ze mną na wszelkie możliwe sposoby,pojawia się za każdym razem i nie odstępuje na krok.
Nie wiem, czy to słońce coś pomoże, nie wiem, czy to wszystko wreszcie zacznie coś znaczyć.
Nie wiem, co dalej, nie wiem, nie wiem, nie wiem
Nie lubię życia układać pod wieczny znak zapytania.
Jak byłam sprecyzowana, to dałam sobie czas. Teraz ten czas zrobił sobie ze mnie jaja.