Ehhh......
Piątek
był pięknym śmiesznym dniem w którym trochę się działo :)
Ale to już Emilka opisała.
Sobota
:( :( :( :( :( :(
Dziwny dzień, bardzo dziwny dzień
Obudziłem się rano bo mój kochany piesek postanowił zrobić mi poranną kąpiel i mył mnie :)
Wstałem ogarnełem się i wyszedłem z nim na zimowy spacerek,
Później składanie życzeń - Imieniny mojej MAMUSI :)
Jeszcze raz Mamusiu wszystkiego naj naj :)
Następnie pomoc mamie w przygotowaniu potraw na małą imprezkę
Potem podróż z królikiem i szukanie części aby naprawić mi samochód, niestety to droga naprawa będzie :(
Potem trochę w domku i alkohol i jedzonko :)
Z moją księżniczką zobaczyłem się dopiero po 20 i spędziliśmy ze sobą mało czasu, nawet bardzo mało i jakoś dziwnie było :(
Przepraszam już więcej nie będę Ci chuchał jak będę śmierdział wódką :(
Przepraszam że nie zrobiliśmy czegoś innego, że nie poszliśmy gdzieś, że nie poszliśmy na koncert, że za późno było aby iść gdzieś na piwo, itp... :(
Przepraszam ale jutro będzie niedziela i już nie będzie żadnych imienin i będę cały twój cały cały
Pójdziemy zagłosować- wiesz na kogo :)
Pójdziemy do kościoła i do spowiedzi, a reszta niech będzie spontaniczna dobrze
Kocham Cię skarbie :)
A jeśli ma być inaczej to nie było dzisiejszej rozmowy, pytania i tych rozkim :(
Przepraszam i dziękuję za to że jesteś :)
Kocham Cię moja śliczna księżniczko :)