Czekają mnie najgorsze 2 tygodnie w życiu.... :/ LOL. Co za zdjęcie -,- Masakra jakaś.
Glowa mi pęka. Nie chcę jutro do szkoły. Nie chcę. Nie chcę. Nie chcę. Nie ma to jak spędzić prawie calutki weekend w łóżku.. Jutro będzie zamuła i pojutrze i popojutrze. Nie ogarniam. A do tego znienawidzony wf jutro. I tak dobrze, że 2 godziny, a nie 3, bo bym już w ogóle nie wyrobiła. Jak uda mi się jutro nie mieć "odlotu" to będzie dobrze...