MISTRZ CEREMONI
Rozbijał moje związki do czasu gdy przyszła ona
To wtedy doszło do mnie jak go nienawidzę
Bo patrząc w jej oczy, widzę tam jego odbicie.
Wszystko co dobre od początku ostrzega Cię końcem.
Łzy opadły mi na ziemię, gdy odjechała karetka,
zawsze będę Cię pamiętał, choć nie zdążyłem pożegnać...
Kiedy zostają tylko zdjęcia po tak wielu osobach,
żal jest chyba bardziej ciężkostrawny od prawdy.
Chciałbym nie musieć udawać już,
wykrzyczeć im w ryj, co mi sprawia ból,
mieć plan, dla Ciebie się starać znów,
i zabrać Cię tam, gdzie być zawsze chciałaś i chuj.
I bój się o jutro, i bój się o wieczność
Bóg nigdy nie będzie twoim dobrym koleżką.
Jeśli wspólne lata to drzwi, powiedzmy, że zbieram klucze.
Boże powiedz słowo, oddam życie za muzykę...
Oddajesz jej czas z nadzieją, że się zwróci,
i zwraca Ci się, ale nad ranem po kłótni...
Ja będę wyć do pustego nieba, chociaż wiem, że to i tak niczego nie da.
Splot okoliczności niezależnych od nas,
los jak kamień uderza w taflę życia i burzy obraz nieba nad nim,
lecz nie ma nad nim żadnych chmur
i tylko błękit zobaczysz, kiedy opadnie kurz.
Mam jeden moment, jeden strzał jak Eminem,
nie po to by zaistnieć, lecz po to żeby mieć pewność,
że żyłem tak jak chcę, nim przeminę.
Gdy już nie wiesz dokąd iść, słuchaj krwi, która krąży w tobie, daj się ponieść.
Tyle rzeczy spierdoliłem, uwierz wstyd mi dziś..
Ale wiem, że nie zamkniesz ramion i będziesz tutaj zawsze ty, mój prywatny anioł.
A w mojej głowie toczy się wojna
I czy naprawdę umiem być wolny?
Wciąż wybieram nieintratne poglądy
Wracam od niej, deszcz pada
Który raz już próbujemy to naprawiać?
Dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic
Bo nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
Zaprzedałem duszę i przegrałem dużo, ale
nie chciałem być sam.
Ja żyje tak, nic albo wszystko.
Bo nie wiem czy zobaczę jutro.
I jeśli wszystko się skończy, to trudno.
Po co iść na łatwiznę? Warto czasem złapać bliznę od życia,
by unieść ręce wraz z ostatnim gwizdkiem&
Czasem uczucia dają uwieść się plotkom,
a czyste serce zatrute jadem wpada w popłoch.
nie mam odwagi mam tylko strach w oczach
nie mam odwagi pytać czy mi wybaczysz
chcę Ci powiedzieć, że zawsze będę Cię kochał.
Nigdy nie upadaj nisko bo nie podskoczysz wyżej.
Burza na morzu marzeń, wielu za burtą.
Jeśli dasz dupy świat obejdzie się z tobą jak z kurwą.
Twoje życie nie jest takie jakbyś chciał, prawda?
Ten świat składa się także z twojego kłamstwa.
Muszę się uwolnić, wiem że może być inaczej.
Jestem wrażliwy, lecz nie jestem miękki
Nie pomyl się, ostrzyłem swoje życie na krawędzi.
Dalej po sam kraniec, a jeśli trzeba w dół na samo dno
czuć tę samotność, przeżuć zebraną złość,
przekuć ją w siłę i wrócić by dalej brnąć i śnić te same sny.
Czy to my, czy to piwo, czy to schiz, czy to miłość?
Za hejty się nie obrażam, tak jak na chmury za deszcz.
Nie utrzymasz mnie na smyczy, lecz po pierwsze nie założysz jej.
Chcę tylko z oczu im zejść, pójść gdzieś, jak cień rozpłynąć się w mroku.
Nie przypominaj więcej, że nas nagli czas,
ja ciągle wracam, choć mówię, że to ostatni raz.
Nie musimy ze sobą gadać, ale moglibyśmy sympatycznej milczeć.
I chociaż pewnie nie tego chcesz, gaśnie zapałka ostatnia w deszcz.
Obudź mnie, zanim umrę.
Uczyń, bym nie był ślepy.
Wygoń te chore myśli i zmień priorytety.
Jeśli wypuścisz mnie, nie dogonisz mnie.
Jeśli wypuścisz mnie, nie zapomnisz mnie.
Zawsze chcemy nadać jakieś imię naszej samotności.
Czemu ryczysz gnoju, spójrz ja nie płaczę
Świat jest piękny, świeci słońce
Tak mówiła mu za każdym razem
(...)
Tym razem zamiast być w szkole,
Leży na torach i krwawi.
Umiera sama, ale TEGO NIE DA SIĘ NAPRAWIĆ
Inni zdjęcia: Lata lecą .. dotyk:) harrypottergallery:) harrypottergalleryHarry z Ginny harrypottergallerySzczęśliwy Remus :) harrypottergalleryRemus Lupin :) harrypottergalleryZamyślony Harry harrypottergallery:) harrypottergalleryRemus i Tonks harrypottergalleryUliczka aceg