Moja stokrotko <3
Był chłopak któremu szczęście nie sprzyjało. Była dziewczyna która również nie miała wiele szczęści. Poznali się przez internet, byli tak w sobie zakochani a nigdy siebie nie widzieli w cztery oczy. Rozmawiali przez telefon pisali na gadu-gadu. Aż postanowili że się spotkają, kiedy nadszedł ten dzień, dziewczyna była tak roztrzęsiona że nie wiedziała co robić. Chłopak również. Aż wreszcie spotkali się... Dziewczyna była nim tak zauroczona że nie chciała spuścić z niego wzroku. Oczywiście chłopak postanowił zrobić ten pierwszy krok i wziął ją za rękę. Dziewczyna się zarumieniła i z uśmiechem była wpatrzona w niego jak w obrazek. Kiedy mieli już się rozejść to dziewczyna ustała mu na trampkach spojrzała mu jeszcze jeden raz w oczy a chłopak bez zastanowienia objął ją i pocałował. Następnie usiadł, wziął ją na kolana i powiedział " To ja tu się muszę starać ".
Jesteś lekiem na każdy dzień.
- Ty jesteś narkotykiem wiesz?
- Ale ja przecież nie zabijam!
- No Ty nie zabijasz, ale uzależniasz <3
Mamo, to nie moja wina że stworzyłaś takiego potwora jak ja. hyhy xd
3R - Over & Over