Już nie wolno żyć po swojemu, musisz przestrzegać zasad ludzi oceniających po wyglądzie.
Teraz, w tym świecie, nie ma szacunku do rapu. Ludzie słuchają go dla 'szpanu'.
Chodzą pogłoski, że wakacji nie zapomniał nikt.
Wsiadaliśmy w auto słuchając rapu, teraz rap jest inny.
Ej, ludzie! JA MAM DO CHOLERY JASNE SERCE!
JAK WIDZĄ LUDZIE WAKACJE.
Optymiści - O taaak te wakacje będą cudowne!
Pesymiści - Ciekawe czy dożyje.
Ja - dobra, wakacje wakacjami. KIEDY PIJAMY?!
Ja o rapie gadam, a za oknem śpiąca Warszawa.
Noc, rap, samochód.