Tu za bycie sobą wytykają palcem, A jak coś osiągniesz, mówią, że to fartem.....
Nie znam wzoru na szczęście, ale pamiętam Twój zapach i kolor oczu.
Pieniądze szczęścia nie dają, ale jak ma się pieniądze, to można kupić żelki, a wtedy do szczęścia jest blisko
- Ona się naćpała...?
- Nie ... to Ty tak na nią działasz.
Oko za oko, ząb za ząb, a dlaczego dupa za pieniądze?
`kazdyy maa swojee uzależnienie , ty jestes moiim . . ` ; ** .
Jeszcze tylko"szczery" uśmiech i zaczynamy spektakl zwany życiem.."Nie chce zostawić żadnych łez chociaż wiem że czasem bolało..(..) Odejdę cicho bo tak chce i ja wiem że będę wtedy sama nikt nawet nie obejrzy sie.."
gdzieś tam ja i Ty, róże pod nieboskłonem i choć wieje chłodem pomimo braku światła nadziei płomień tli się w naszych płatkach i to nie koniec jest, to nie porażka bo nawet na betonie czasem piękny kwiat wyrasta
"... Upić się szczęściem by nie płakać więcej iść za rozumem a nie za sercem..
'... Znalazłam Cię we śnie, wypełniasz moja przestrzeń.'
W moim plecaku znajdziesz przeszłości ślady Garść marzeń o smaku czerwonej oranżady
.Chciałabym wejść do Twojego mózgu, poszukać mojego imienia i sprawdzić jaką ma definicję. e
To było najlepsze.
- Właśnie dostał i mówi że ciebie bardzo bardzo nie lubi.
- To powiedz mu że ja go kocham.
- Zdziwił sie.Chcesz z nim popisać?
-Ale on nie bedzie chcial ze mna pisac :(.Ale co tam. Dawaj go.
-Ok.
Powiedz, jakbyś się czuł, gdyby miał ją ktoś inny.Gdyby okazało się, że poszła wyjściem tylnym.Powiedz co gdyby ktoś inny rozchylił jej nogi.A teraz poczuj się tak, bo ona właśnie to robi.
"I w moim innym świecie jesteśmy blisko Ale tu bałem się, że mi pozwolisz spieprzyć wszystko"
"Mówię to co myślę, milcze gdy czegoś nie wiem, to mój osobisty sukces i owoc wiary w siebie ... "
Stań wyprostowany, nawet kiedy serce krwawi Zdeterminowany do łamania swoich granic
Ej dziewczyno spójrz na misia, On przypomni, przypomni chłopca Ci, Nieszczęśliwego, białego misia, Który w oczach ma tylko szare łzy.
Najbardziej boli to, w co sie uwierzyło, a co stało się kłamstwem...
- Nie byłam aż tak pijana !
- Ej ! Rzuciłaś moim chomikiem o ścianę mówiąc: " Picachu wybieram Cię"!