cytatowax3

Obdarzył ją nielegalną miłością. Od początku było pewne, że uczucie, które ich do siebie zbliżyło, a następnie połączyło jest czymś zakazanym. Oboje nie zdawali sobie sprawy z tego co w przyszłości może między nimi się wydarzyć.

On - człowiek, który tak nieoczekiwanie pojawił się w moim życiu. Odmienił je całkowicie. Sprawił, że moja dusza ożyła. Zaopiekował się moim pokruszonym serduszkiem, które kiedyś ledwo się trzymało. Sprawił, że zaczynam powoli się uśmiechać nawet, gdy coś się sypie. Dał mi wiarę oraz magię dzięki, której normalnie funkcjonuję wiedząc, że jest gdzieś niedaleko mnie.

' nie lubie sie klocic z najlepsza , jedyna przyjaciolka...' - wspomnienie tych slow tak cholernie boli. tak nagle dzieki wspomnienia uswiadamiasz sobie, ile ktos dla ciebie znaczyl, jako przyjaciel...

Zapomnij o mnie, proszę. Zniknij z mojego życia i spróbuj zacząć żyć na nowo. Twoja obecność mnie niszczy, zabija moje serce. Przez Ciebie czuję się, jak więzień... Odejdź... Odejdź tak, jak odszedłeś kilkanaście miesięcy temu i już nigdy nie powracaj...

Rozczarowania, nikłe nadzieje, ból, płacz, rozstania... Czy właśnie tego chcieliśmy, kiedy związaliśmy się ze sobą...

Los chciał zabrać mi szczęście, które niegdyś nas łączyło. Postanowił stanąć przede mną i ostatecznie decydować o tym, jaką drogą udam się ku przyszłości. Postawił jednak usilny warunek, z którym muszę się zmierzyć.. Kazał zdecydować kto ma cierpieć, a kto mieć szczęśliwe życie..