photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Uśmiechasz się, kiedy cię całuję
Kategoria:
opowiadania :)
Dodane 20 LIPCA 2015
884
Dodano: 20 LIPCA 2015

Uśmiechasz się, kiedy cię całuję

Uśmiechasz się, kiedy cię całuję

cz. 42

 

 

-Jak to w ciąży?- Paulina aż wstała z krzesła. Jesteśmy u mnie w gabinecie podczas przerwy na lunch- a praca, ślub? Jesteś niepoważna, ile ty masz lat? Nie wiesz od czego są gumki?- chyba nie jest zadowolona. Nie odzywam się nic, pozwalam jej się wygadać, choć przyznam się, że czuję się jak dziecko u dyrektora na dywaniku.- jak to się mogło stać? Dlaczego z naszej dwójki to zawsze ty wpadasz w kłopoty?- co to za pytanie, jak to się mogło stać, nie wie jak się robi dzieci?- zobaczysz, jeszcze będziesz żałować.

-Paulinka..

-Tylko mi tu nie Paulinkuj, na nic nie zdadzą się twoje śliczne oczy. Myślałam, że się zabezpieczasz!

-Zastrzyk przestał wcześniej działać.. 

-Zastrzyk przestał wcześniej działać- naśladuje mnie zabawnie- a pan redaktor co na to?

-Cieszy się, nawet nie wiesz jak. Bardziej ode mnie- próbuję bronić Karola.

-Żeby cię tylko nie zostawił jak tamtej.

-Przecież wiesz, że to nie jego dziecko. Czemu ty non stop na niego najeżdżasz, co ci zrobił? Myślałam, że jest zgoda..

-Byłaby zgoda, gdyby cię nie zapłodnił. Kolejność mu się pomyliła, chyba. Matko kochana, dorośli ludzie i nie wiedzą jak się za seks zabrać..

-Dobra, już skończyłaś?- irytuję się, fakt, może nie jest to zbyt odpowiedzialne. Może i wpadka, ale nie pozwolę jej obrażać siebie, ani mojej rodziny. 

-Ja może skończyłam, ale dla ciebie to początek..

-Kochanie? O, nie wiedziałem, że masz gościa, cześć Paulina- Karol wchodzi do nas, wita się ze mną pocałunkiem- jadłaś drugie śniadanie? Wszystko w porządku?

-Cześć Karol, nic nie jadła. Właśnie tłumaczę jej, że musi o siebie dbać, teraz wyjątkowo- chyba się przesłyszałam. Co jej się stało? Taka zmiana? On przysiada na moim biurku.

-No i co ja mam z tobą zrobić, hm?- robię skruszoną minę, fakt przez spotkanie z Pauliną zapomniałam zjeść. Wiem, że obiecałam mu o siebie dbać i pod tym warunkiem zgodził się na moją pracę.

-Zapomniałam, muszę się przestawić- wyznaję szczerze.

-Pamiętasz o spotkaniu o czternastej?

-Tak, tak. Mam też już jakiś tam zamysł. 

-Gołąbeczki, nie będę wam przeszkadzać. Uważaj na siebie Daga, a ty o nią dbaj- żegnamy się buziakiem w policzek. 

 

 

 

A.

Komentarze

sylwuna15011996 Jakaś podejrzana jest dla mnie ta jej przyjaciółka.
20/07/2015 19:55:51
cytaatowyy ojoj, ma swoje zdanie i już :D
20/07/2015 22:59:36

szczereuczucia jakaś dziwna ta Paulina ...
20/07/2015 20:17:59
cytaatowyy wydaje Ci się ;d
20/07/2015 22:59:19

cytatymariety Ostra Paulinka hehe Trochę racji miała,ale skoro im obojgu to nie przeszkadza to ich sprawa jakie maja priorytety :P
20/07/2015 20:12:26
cytaatowyy ma swoje zdanie ;d
20/07/2015 22:53:18

memoriasx3 Ja się tego opowiadania naczytac nie umiem!:D
20/07/2015 21:43:40
cytaatowyy niedługo koniec ;d
20/07/2015 22:53:09

Informacje o cytaatowyy


Inni zdjęcia: Upadły anioł. xciemna1544 akcentovaJa nacka89cwaJa nacka89cwa2839492727383835 bez tytułu elbeeKSIĘŻYCOWO/KOLOROWO ... SIERP 6% xavekittyxNa wycieczce elmar;) patrusia1991gdRzepak patrusia1991gd;) patrusia1991gd