mail: [email protected]
Przepraszam Pana, czy poczęstuje mnie Pan sobą?
Przeszedł obok, a ja poczułam jak coś chwyta mnie za gardło. To był znak, że wciąż go kocham.
Nie mów nic. W ciszy zawsze najgłośniej rozmawiają emocje.
Śniła mi się dzisiaj miłość, nosiła Twoją bluzę i oczy miała takie same.
Pokolenie iPoda chce mieć mordy na billboardach, dziś ich pochowam na cmentarzu w Cropptown.
Spójrzmy sobie w oczy będziemy wiedzieć więcej .
"Nie miałam wątpliwości, że gdy mnie dotykał, stanowiłam centrum jego świata, że widział jedynie mnie i tylko o mnie myślał. Ale nie mogliśmy cieszyć się fizyczną bliskością bez przerwy. Musiałam nauczyć się wierzyć w to, co niewidoczne między nami.
Opiekuńczość mężczyzny wyzwala we mnie wielkie wzruszenie, które bardzo łatwo zamienia się w zauroczenie.
"Kiedy uprawiasz wyłącznie seks, wówczas miniona miłość wraca, by się o Ciebie upomnieć. I od razu cię dopada. Nie stuka do drzwi. Wchodzi jakby nigdy nic, niespodziewanie, bezczelna i piękna, tak jak to tylko ona sama potrafi.
Tchórzy należy traktować w szacunkiem. Tchórze lepiej wiedzą, jak zadać cios. Jeżeli nie zostawisz tchórzowi drogi ucieczki, jesteś zgubiony.
"Pożądanie nie zaczyna się od rzeczy wyimaginowanych. Pożądanie jest grzechem bardzo konkretnym- zaczynamy pożądać tego, co możemy dotknąć, zaczynamy pożądać tego, co widzimy na co dzień.
"Mieć go przy sobie, dotykać go, patrzeć, jak się uśmiecha, słyszeć te słowa. Mogłam przejść przez każde piekło pod warunkiem, że po męczącym dniu znajdę się tuż przy nim.
Zostań jeszcze, porozmawiamy - powiedziałam. Ale chyba zbyt cicho. Zbyt nieśmiało.
"Zamykamy nasz okrutny i tajemniczy świat w pokorze zrozumienia. Luki w naszym pojmowaniu przykrywamy nauką lub religią i chcemy wierzyć, że porządek istnieje. Zazwyczaj ta fikcja jest skuteczna. Prześlizgujemy się po powierzchni, nieświadomi głębi, jakie się pod nią kryją."
'Ale się nie ma czemu dziwić: dusza zawsze potrafi wybrać sobie najlepszą ścieżkę dźwiękową. A to, że akurat słyszę tę, a nie inną piosenkę nigdy nie jest dziełem przypadku. To samo jest z resztą i z prawdą.
"Oni się boją pierwszego razu, ten pierwszy wydaje im się zobowiązujący. Właściwie dlaczego?
Chcę zabrać Cię gdzieś tak, abyś wiedziała, że mi zależy, ale jest tak zimno i nie mam pojęcia, gdzie. Przyniosłem Ci bukiet żonkili ze śliczną wstążką, ale nie zakwitną tak, jak było to ostatniej wiosny. I pragnę Cię pocałować, sprawić, abyś czuła się dobrze, ale jestem zbyt zmęczony, by dzielić się nocami. Chcę płakać i pragnę kochać, ale wypłakałem moje wszystkie łzy.