Bolą mnie kolana znowu spuchły ;/ zawsze gdy chcę coś osiągnąć, zrobić choroba zasze przeszkodzi...
Cieszę się, że jutro już piątek chociaż wizja przyszłego tygodnia nie napawa mnie radością. Z jednej strony chciałabym się wam pokazać, ale z drugiej nie wiem czy to dobry pomysł.
Bilans
ś:gracham 2 kromki z twarogiem chudym i odrobią dżemu, kawa, woda z cytryną, 4 winogrona
IIś:gracham z szynką, serem,sałątą
p:jabłko
o:3 klopsy z indyka małe, szpinak z pomidorami koktajlowymi i sokiem z cytryny, szklanka soku pomarańczowego bo wody brakło ;/
Ćwiczenia
36 minut na stacjonarnym 200kcal
boczki tiffany
wymachy nogami
rozciąganie
Dzisiaj mała aktywność znowu ale boli ;/