chciałam wam powiedzieć że kocham tą kobiete tak mocno że o japierdole znamy sie tak krótko a ja mam wrazenie ze jestes moja siostrą nie wiem dlaczego właśnie. może dlatego że jestesmy takie same. nie lubimy tego samego i lubimy to samo z małymi wyjatkami. moja mama trakuje ją jak córke aż czasami jestem zazdrosna. bardzo mnie to cieszy bo gdyby Cie nie lubiła to było by gorzej. kocham wspolnie spedzone nocki i dnie i po 60 godzin razem a ty nadal mi sie nie nudzisz :* zawsze zwierza mi sie ze wszystkiego. jak spedzamy razem 60 godzin to nie mamy o czym gadac ale jak ją odprowadzam i własnie mamy się rozchodzić to mamy sobie najwiecej to powiedzenia. spotkamy się potem dzwonimy do siebie i własciwie cały czas jestesmy razem. ciekawe kiedy nam sie to znudzi. nie wiem tez za co ja ja tak stasznie kocham jak to taki maly szczur. lubie jak boi sie jezdzic ze mna autkiem a potem mi wypomina co źle zrobiłam albo jak pisze mi 500 sms w ktorych i tak nie wiem o co chodzi ale lubie to bo jak ich nie dostaje to jest jakos nudno. lubie nasze dni na opak 'twoj tato kazał nam zjeść tą czekolade' niby nic śmiesznego a łach przez 3 godziny :* 3 tysiace rzeczy ktore mi obiecała i musi zaczac je zapisaywać bo niedługo wszystko zapomni. :* kocham jej gimbusiarskie teksty typu 'osra beka' 'YOLO!', kocham w niej to że potrafimi siedzieć po 13-14 godzin przed kompem popijając herbatke i zmulać pałe ale i tak się sobie nie nudzimy. uwielbiam wstawać z Tobą o 13 i lezec w łóżku do 16 a jak już o 18 wyjdziemy z domu to mówić 'mam wrażenie że jest jakoś 11' :* kocham cię ogólnie za wszystko i za nic :*  

http://ask.fm/cychaa1

^{wracaj już no :(}