Wiadomość o tym, że nie moge pojść na drive'a mnie doszczędnie dobiła. Przecież, to miało byc takie... Piękne. Nie mogłam się doczekac. Pierdole zapalenie zatok i grypę, idę! : D Rampampampam, rampampampampam! Od urodzin Mery, cały czas mi to po głowie chodzi ._. No cóż, będzie trzeba zagłuszyć to czymś innym. O! Drop Dead! To jest myśl. Teraz będę w transie. Mhm, nie wiedzieć czemu, rodzice nie chcą dać mi błogosławieństwa ze Slashem. Najwyraźniej się nie znają, o. Cholernie tęsknię. Już nie daję rady, tak bardzo pragnę Cię przytulać, rozmawiać... Chociaż to już nie będzie możliwe, no cóż, trzeba zapomnieć. Mhm... Na poprawę chumoru napiszę, że mam tego kota :3 Jest taaaki maleńki. Kocham go <3
_____________
Yoku nemuru