Jestem zla. Na siebie. Nic nowego w sumie.
Rozpocza sie listopad. Przywitalam go dwiema bulkami z oryginalna swieza polska kielbasa.
Rarytas dla mnie.
Napisalam ci wiersz ale
nie ma to znaczenia gdyz
jest juz w koszu moich
zakurzonych mysli nigdy
nie myslalam ze
upadne tak nisko
http://premiery.wrzuta.pl/film/aiW0yNAey5p/foster_the_people_-_pumped_up_kicks